Spotkanie z Tomaszem Cebo

W czwartek 10 listopada odbędzie się inauguracyjne spotkanie z cyklu „Kreatywna Książnica”.

Gościem będzie Tomasz Cebo, malarz, muzyk, człowiek-który-jest-sztuką.

Spotkanie poprowadzi Jarosław Jarry Jaworski. Początek o godz. 18.00. Wstęp jest bezpłatny.

Jarosław Jarry Jaworski: Tomasz Cebo. Każdy w Toruniu, kto interesuje się sztuką, muzyką, działaniem kreatywnym – zna tego faceta. Tomek to Człowiek-który-jest-Sztuką. Nie da się bowiem wydzielić jakiegoś „prywatnego” Tomka Cebo. Jego sztuka jest nim, a on jest nią. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze nigdy nie było spotkania autorskiego Tomka. Ale będzie. W Książnicy Kopernikańskiej zainaugurujemy nim nowy cykl „Kreatywna Książnica”. Zapytamy Tomasza o jego karierę muzyczną, sukces w The Voice of Poland, a potem zerwanie z muzyczną karierą. O ponowne narodziny Tomasza-malarza, który dziś odnosi sukcesy swoimi obrazami.

Urodził się w Złotowie. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Poznaniu, zdobywając dyplom w pracowni prof. Bogdana Wojtasiaka w 2005 roku. Już podczas studiów zauważono jego talent. Został wyróżniony m.in. stypendium naukowym ASP, dwukrotnie stypendium naukowym marszałka województwa wielkopolskiego oraz stypendium prezydenta miasta Torunia.
W swoim malarstwie nawiązuję do nowego ekspresjonizmu (Joan Michel Basquait), malarstwa figuratywnego (Francis Bacon) oraz ekspresjonizmu abstrakcyjnego (Jackson Pollock), tworząc własny, oryginalny styl. Jego obrazy są dostępne w kolekcjach i galeriach na całym świecie – od Nowego Jorku po Toruń.

Jak sam mówi, powrót do malarstwa nastąpił podczas pandemii: „To był dla mnie niezwykle trudny, choć intrygujący i intymny proces przemiany. Z ekstrawertyka, którego wszędzie było pełno, stawałem się introwertykiem – co paradoksalnie jest mi bliższe. Odkryłem siebie na nowo”.

Przez wiele lat aktywnie działał na scenie muzycznej, a konkretnie w obszarach audio instalacji korzystając z możliwości własnego głosu. Wykorzystywał instrumentarium elektroniczne, tworząc swoistego rodzaju spektakle dźwiękowe, zaprzeczając tym samym konwencji „zwrotka-refren”. Prowokował i intrygował co udowodnił swym udziałem w telewizyjnym show „Must Be The Music”, gdzie dotarł aż do półfinału.
Kora Jackowska uznała go za „Eltona John’a XXI wieku”. Tym samym zyskał popularność w całym kraju i nie tylko.