Poniedziałek – Agnieszka, Ania and Martyna
Rano w szkole zostaliśmy przywitani przez dyrektora szkoły, który opowiedział nam o Bremie. Następnie udaliśmy się na grę miejską, żeby lepiej poznać miasto. Podczas ogłoszenia wyników w ramach nagrody dostaliśmy lokalne słodycze. Później zwiedziliśmy szkołę, oglądając jak funkcjonuje na co dzień. W szkolnej kafeterii mieliśmy okazję zjeść obiad, a po jedzeniu zwiedzaliśmy miasto. Wtedy wróciliśmy do szkoły na zajęcia dotyczące kariery zawodowej. Potem mieliśmy czas wolny, niektórzy z nas poszli obejrzeć starówkę, a inni udali się na kręgle. Tak zakończył się nasz pierwszy dzień na wymianie.
In the morning we met at school, where we were greeted by the headmaster. He told us the most important information about Bremen. After that we explored the city and played a location-based game. During the winner announcement of the game we received a prize in the form of local sweets. Then we were shown the school. In the school canteen we ate dinner. After eating we had a break, during which we went sightseeing in the city. We came back to school, where we took a „Career Choice“ test. Then we had a free afternoon, some of us went to the city center and some went bowling. That was the end of day 1 of our exchange.
Am frühen Morgen haben wir uns in der Schule getroffen. Dort wurden wir von dem Schulleiter begrüßt, der uns viele interessante Sachen über Bremen erzählt hat. Anschließend haben wir die Innenstadt durch eine Rallye besser kennengelernt. Während der Siegerehrung haben einen Preis in Form von regionalen Süßigkeiten bekommen. Dann wurde uns der Schulalltag gezeigt. In der Cafeteria haben wir zu MIttag gegessen. Danach hatten wir eine Pause, in der wir uns Sehenswürdigkeiten von Bremen angeschaut haben. Wir sind zur Schule zurückgegangen und haben einen „Career-Choice“-Test gemacht. Am Nachmittag hatten wir Freizeit und einige von uns haben sich nochmal die Stadt angeschaut während die anderen Bowling gespielt haben. So ist der erste Austauschtag zu Ende gegangen.
Wtorek – Maciej, Zuzia and Iza
Do szkoły przyjechaliśmy o 8:30, następnie o 9:00 zajęcia rozpoczęły się kontynuacją analizy europejskiego rynku pracy i jego rozwoju. Czytaliśmy i pracowaliśmy z tekstem w międzynarodowych grupach od 3 do 5 osób, składających się z co najmniej jednego Francuza, Niemca i jednego Polaka. Następnie po przerwie z przekąskami i napojami reprezentanci Polski, Maciej i Agnieszka, przedstawili prezentację o zawodach przyszłości. Ostatnim zadaniem w szkole w tym dniu było stworzenie plakatu o jednej wybranej przez nas pracy, musieliśmy przedstawić ważne informacje o kompetencjach edukacyjnych czy potrzebnych egzaminach, stabilności pracy, jej perspektywy na przyszłość, a nawet oczekiwane zarobki. Zjedliśmy lunch o 12.45, a następnie poszliśmy odwiedzić bremeński parlament. W godzinach 14.00-15.15 mieliśmy okazję zobaczyć spotkanie plenarne i porozmawiać z parlamentarzystami. Następnie odwiedziliśmy „Union Brauerei” (browar) i odbyliśmy tam wycieczkę z przewodnikiem. O 17.15 zjedliśmy tam obiad. Był pyszny.
We arrived at school at 8:30, then at 9:00 the classes started with the continuation of analysis of the European labor market and its development. We were reading and working in international groups of 3 to 5 people consisting of at least one French, one German and one Pole. Then after the break with some snacks and drinks, Polish representatives, Maciej and Agnieszka, gave a presentation on the professions of the future. Last task at school was creating a poster about a job of our choice. We had to present important information about the education, skills or exams needed, the stability of the job, its future prospects and even expected earnings. We had lunch at 12.45 and then we went to visit Bremen’s city parliament. From 2.00 to 3.15 we had an opportunity to see a plenary meeting and converse with parliamentarians. Then we visited „Union Brauerei” brewery and we had a guided tour there. At 5.15 we ate dinner there. It was delicious.
Wir sind um 8:30 Uhr an der Schule angekommen. Um 9:00 Uhr hat dann der Unterricht mit der Fortsetzung der Analyse des europäischen Arbeitsmarktes und dessen Entwicklung begonnen. Wir haben einen Text gelesen und damit in internationalen Gruppen gearbeitet. Die Gruppen zählten von 3 bis 5 Personen und bestanden jeweils aus mindestens einem französischen, deutschen und polnischen Schüler. Nach einer Pause mit ein paar Snacks und Getränken haben dann die polnischen Repräsentanten Maciej und Agnieszka eine Präsentation über die Berufe der Zukunft gehalten. Die letzte Aufgabe des Tages in der Schule war es, ein Poster über einen Beruf unserer Wahl zu kreieren. Dabei mussten wir wichtige Informationen über nötige Bildungskompetenzen oder Examen, die Stabilität des Berufes, die Zukunftsperspektiven und den zu erwartenden Lohn präsentieren. Um 12:45 Uhr haben wir zu Mittag gegessen und im Anschluss daran Bremens Landesparlament besucht. Von 14:00 Uhr bis um 15:15 Uhr hatten wir die Möglichkeit, bei einer Plenarsitzung zuzusehen und uns mit Parlamentariern zu unterhalten. Danach haben wir die „Union Brauerei“ besucht und unsere Tour dort um 17:15 Uhr mit einem leckeren Abendessen beendet.
Środa – Maciej and Szymon
Środa to dzień naszego wyjazdu do portowej części Bremy – leżącego nad Morzem Północnym Bremerhaven. Co ciekawe, pomimo, że miasto to jest oddalone od Bremy ok. 40 minut jazdy autokarem, to administracyjnie stanowi z Bremą jedność. Na miejscu przesiedliśmy się z naszego autokaru do czekającego już na nas autokaru turystycznego, którym wybraliśmy się na objazd miasta i imponująco wielkiego portu. Mogliśmy w nim podziwiać jak wiele ludzi, maszyn i organizacji jest niezbędnych do funkcjonowania tego czwartego pod względem wielkości portu w Europie. Na wszystkich z nas ogromne wrażenie zrobił ogrom towarów przewijających się przez port w Bremerhaven. Po zwiedzaniu udaliśmy się do restauracji, gdzie mieliśmy możliwość spróbowania tradycyjnego niemieckiego sznycla. Następnie w mniejszych grupach zwiedzaliśmy Auswandererhaus – Niemieckie Centrum Emigracji. W tym miejscu zapoznaliśmy się z historiami ludzi, którzy przed laty opuszczali Europę właśnie z portu w Bremerhaven w nadziei na lepsze życie za oceanem. Około godziny 18 wróciliśmy do Bremy, gdzie spędzaliśmy czas z naszymi partnerami.
Wednesday is the day of our departure for the harbor part of Bremen – Bremerhaven located on the North Sea. Interestingly, despite the fact that the city is about 40 minutes away from Bremen by bus, administratively it is one with Bremen. On site, we changed from our bus to the tourist bus that was already waiting for us. It took us for a tour of the city and the impressively large port. There we could admire how many people, machines and organization are necessary for the functioning of this fourth largest port in Europe. All of us were impressed by the amount of goods moving through the port of Bremerhaven. After the tour we went to a restaurant where we had the opportunity to try a traditional German schnitzel. Then in smaller groups we visited Auswandererhaus – German Emigration Centre. In this place we got to know the stories of people who years ago left Europe from the port in Bremerhaven in hope for a better life overseas. Around 6 p.m. we returned to Bremen where we spent time with our partners on our own.
Mittwoch ist der Tag unserer Anreise in den Hafen von Bremen – Bremerhaven an der Nordsee. Interessanterweise ist die Stadt trotz der Tatsache, dass sie mit dem Bus etwa 40 Minuten von Bremen entfernt ist, verwaltungstechnisch eine Einheit mit Bremen. Vor Ort stiegen wir von unserem Bus in einen wartenden Touristenbus um, der uns zu einer Rundfahrt durch die Stadt und ihren beeindruckend großen Hafen brachte. Dort konnten wir bewundern, wie viele Menschen, Maschinen und Organisationen für das Funktionieren dieses viertgrößten Hafens in Europa notwendig sind. Wir alle waren beeindruckt von der großen Menge an Waren, die durch den Hafen von Bremerhaven bewegt werden. Nach der Besichtigung gingen wir in ein Restaurant, wo wir die Gelegenheit hatten, ein traditionelles deutsches Schnitzel zu probieren. Anschließend besuchten wir in kleineren Gruppen das Auswandererhaus – das Deutsche Auswandererhaus. Hier erfuhren wir die Geschichten von Menschen, die vor Jahren vom Hafen in Bremerhaven aus Europa verließen, in der Hoffnung auf ein besseres Leben in Übersee. Gegen 18 Uhr kehrten wir nach Bremen zurück, wo wir die Zeit mit unseren Partnern auf eigene Faust verbrachten.
Czwartek – Karolina and Ola
W czwartek zaczęliśmy dzień od zajęć w szkole o godzinie 08:30. Naszym zadaniem było napisanie własnego CV. Po półtorej godziny ciężkiej, lecz przyjemnej pracy, mieliśmy 30 minutową przerwę, na której jak zwykle miło spędziliśmy czas wraz z innymi uczniami z wymiany, których bez wątpienia możemy już nazwać swoimi przyjaciółmi. O godzinie 10:30 odwiedzili nas studenci, uczestniczący w półrocznej lub rocznej wymianie Erasmus+. Cieszyliśmy się z tego, że mogliśmy poznać wspaniałych i otwartych ludzi, a przy okazji skorzystać z drobnego poczęstunku w postaci słodkości i przepysznych soków. Byli to studenci z całej Europy, między innymi z Francji, Czech, Włoch, Holandii, a nawet Turcji. Tak dobrze nam się z nimi rozmawiało, że nie zdążyliśmy zauważyć, kiedy minęło półtorej godziny naszego spotkania. Następnie wraz z nimi udaliśmy się do drugiego budynku szkoły, aby świetnie się bawić tańcząc polskie tańce. Nauczyliśmy naszych nowych towarzyszy Poloneza i Belgijki, która szczególnie przypadła im do gustu. Zostawiliśmy na sali otwarte drzwi od ulicy, więc nie obyło się bez dodatkowej publiczności. Na obiad mieliśmy grilla, na którym każdy z nas znalazł coś dla siebie (nam najbardziej smakowały kiełbaski). Następnie rozstaliśmy się z większością naszych gospodarzy, którzy mieli przygotować salę na wieczorną imprezę a my wraz z resztą grupy udaliśmy się na miasto. W tym czasie przygotowaliśmy drobne upominki dla nauczycieli z okazji dnia Edukacji Narodowej, poza tym byliśmy w wielu różnych sklepach, zwiedziliśmy też stadion piłkarski drużyny z Bremen, która swojego czasu miała nie lada sukcesy oraz graliśmy w parku w niemiecką wersję mafii. To był naprawdę miło spędzony czas. Musieliśmy robić niezłe wrażenie, ponieważ starsi państwo przyjeżdżając na rowerze, zatrzymali się, aby zrobić sobie z nami zdjęcie. O 19:00 byliśmy z powrotem w szkole, aby zacząć dyskotekę. Trzeba przyznać, że Niemcy bardzo się postarali jeżeli chodzi o przekąski, muzykę i dekoracje. To pozwoliło nam się świetnie bawić przez długi czas. Na końcu trzeba było przeprowadzić szybkie porządki, co nie okazało się zbyt wielkim wyzwaniem. Niestety potem przyszedł czas na rozstanie i powrót do domów, ale mimo zmęczenia byliśmy bardzo szczęśliwi. Z pewnością był to jeden z najbardziej udanych dni pobytu w Bremen.
On Thursday, we started the day with classes at school at 08:30. Our task was to write our own CVs. After an hour and a half of hard but pleasant work, we had a 30-minute break and we had a nice time with other exchange students, whom we can undoubtedly call our new friends. At about 10:30 we talked with students participating in the semi-annual or annual Erasmus+ exchange. We were glad that we could meet such wonderful and open-minded people and, at the same time, take advantage of a small snack in the form of sweets and delicious juices. There were students from all over Europe, including France, the Czech Republic, Italy, the Netherlands and even Turkey. We talked to them so much that we didn’t notice when an hour and a half of our meeting flew by. Then we went to the second building of the school to have a great time doing Polish dances. We taught our new companions the Polonez and Belgijka, which they liked most. We left the door open, so we had an additional audience. For lunch, we had a barbecue and everyone could find something tasty for themselves. Then we parted with most of our hosts, who were to stay in the hall for the evening party. Together with the rest of the group we went to the city. We prepared small gifts for our teachers on the occasion of the National Education Day. Besides, we were in many different shops. We also took a walk to the football stadium of the team from Bremen, which used to be very successful for a long time, and we played German version of the „Mafia” in the park. We had a great time. We must have made a good impression, because an elderly couple stopped to take a picture of us. At 5 p.m. we were back at school to start the party.The Germans did their best with snacks, music and decorations. It allowed us to have a great time. In the end, it was necessary to do some quick cleanup, which didn’t seem to be too much of a challenge for us. Unfortunately, then it was time to go home, but despite the exhaustion, we were very happy. It was certainly one of the most enjoyable days in Bremen.
Am Donnerstag haben wir den Tag um 08:30 Uhr mit dem Unterricht in der Schule begonnen. Unsere Aufgabe war es, nach anderthalb Stunden harter aber auch angenehmer Arbeit, unseren eigenen Lebenslauf zu schreiben, wir hatten eine 30-minütige Pause, in der wir eine schöne Zeit mit anderen Austauschschülern hatten, die wir als Freunde bezeichnen können und um 10:30 Uhr hatten wir Besuch von Studierenden, die am halbjährlichen oder jährlichen Erasmus + -Austausch teilnahmen. Wir haben uns darüber gefreut, so tolle und aufgeschlossene Menschen kennenlernen zu können. Außerdem hatten wir die Möglichkeit einen kleinen Snack in Form von Süßigkeiten und leckeren Säften zu verspeisen. Das waren Studenten aus ganz Europa, darunter Frankreich, Tschechien, Italien, den Niederlanden und sogar der Türkei. Wir haben uns so gut mit ihnen unterhalten, dass wir es gar gemerkt haben,, dass anderthalb Stunden unseres Treffens vergingen. Dann gingen wir mit ihnen in das zweite Gebäude der Schule um polnische Tänze zu tanzen Die Tür in der Turnhalle blieb offen so hatten wir auch zusätzliches Publikum. Später haben wir zu Mittag gegessen und gegrillt (uns hat die Wurst am besten geschmeckt). Nach dem Essen sind unsere deutschen Gastgeber in der Schule geblieben um die Party für den Abend vorzubereiten und wir sind in die Altstadt gegangen. Während dieses Spaziergangs haben wir kleine Souvenirs für unsere Lehrer gekauft – in Polen feiert man am 14.10. der Tag der nationalen Bildung (sogenannten Lehrertag). Außerdem waren wir in vielen Geschäften. Wir haben auch das Fußballstadion von Werder Bremen besichtigt und in dem Park haben wir die deutsche Version von dem Mafia-Spiel ausprobiert. Das war eine wirklich angenehm verbrachte Zeit. Um 19 Uhr waren wir wieder in der Schule. Wir müssen zugeben, dass sich die Deutschen viel Mühe gegeben haben, wenn es Snacks, Musik und Dekoration angeht. So konnten wir lange eine tolle Zeit haben. Am Ende mussten wir noch schnell aufräumen. Leider war es dann die Zeit sich zu trennen, aber trotz der Erschöpfung waren wir sehr glücklich. Es war sicher einer der schönsten Tage in Bremen.
Piątek 15 października 2021 – Angelika and Julia
Tego dnia w szkole odbywały się zajęcia, mające na celu podsumowanie tygodniowych projektów. Dyskutowaliśmy na temat przyszłego rynku pracy i wyboru dalszej ścieżki edukacyjnej. Zostaliśmy uroczyście pożegnani przez dyrektora szkoły. Udaliśmy się do ,Jump Hause’, gdzie odbywały się różnorodne sportowe aktywności. Następnie mieliśmy dużo czasu wolnego, by spakować się i pożegnać z miastem. Wieczorem wszyscy wybraliśmy się na ,Freimarkt’ – dwutygodniowy jarmark organizowany w Bremen. Jarmarkowe atrakcje zapewniły nam wiele wrażeń, często testując naszą odwagę.
On that day we attended classes at school, concluding our week-long projects. We discussed the future job market and our educational choices. The headteacher bid us farewell solemnly and then we headed straight to the ‘Jump Hause’, where various sport activities took place. Then we had a lot of free time, being able to pack up and say goodbye to the city. In the evening we went together to ‘Freimarkt’ – a two-week fair organized in Bremen. The attractions provided us with unforgettable impressions and experiences, often testing our bravery, too.
An diesem Tag verglichen wir die verschiedenen Projekte zum Thema “zukünftiger Arbeitsmarkt und weitere Wege zu unserer Berufswahl”, die wir in der Woche bearbeitet haben. Nachdem wir dann herzlich von dem Schulleiter verabschiedet worden waren, fuhren wir ins „Jump House“. Dort haben dann verschiedene Sportaktivitäten stattgefunden. Anschließend hatten wir viel Freizeit, um uns zu packen und uns von der Stadt zu verabschieden. Abends sind wir alle zum „Freimark“ gefahren. Es ist ein zwei Wochen anhaltender Markt – organisiert von der Stadt Bremen. Die Attraktionen dort haben uns viel Spaß bereitet, auch wenn man sich oft überwinden musste.
Więcej informacji o projekcie znajdziecie na podstronie Erasmus+ Youth&Economy
Nasze zdjęcia z wyjazdu Galeria Szkolna