Niedzielę zaczynamy wcześnie rano, ponieważ to dziś spełniają się marzenia. Odwiedzamy New York! Statue of Liberty robi wrażenie, a podróż stateczkiem do niej dodaje niezapomnianych wrażeń i piękny widok na Manhattan. Następnie 9/11 Memoria-l to miejsce, gdzie stały niegdyś bliźniacze wieże WTC. Ruszamy dalej ulicami Manhattanu. Docieramy do Time-Square. Szał zdjęć. New York jest ogromny, wręcz delikatnie przytłaczający. Czas niestety leci szybko i musimy wracać do domu. Poniedziałek również pełen wrażeń. Washington D.C.- ogromna przestrzeń, na terenie której muzea, piękne widoki i pełno atrakcji. Spędzamy tu cały dzień. Obowiązkowe do zobaczenia: United States Capitol, Washington Monument oraz White House. Po południu wracamy do domu. Nadszedł wtorek- ostatni dzień pobytu w USA. Zaczynamy go od spotkania z przedstawicielami miasta w City Hall. Zostaliśmy przyjęci w pięknej sali z okrągłym stołem, przy którym zasiedliśmy. Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze. Opowiedzieliśmy o naszym mieście i regionie. Bardzo spodobała się nasza gąska. Następnie przeszliśmy do Museum of Art. Niestety przyszedł czas pożegnania. Nie obyło się bez łez. Czekała nas długa droga do Torunia. Zmęczeni, pełni emocji i niesamowitych wrażeń. Wracamy z pięknej przygody uśmiechnięci i zadowoleni. (Alicja Ratajczak, 2d)
Więcej zdjęć tutaj